Od 2011 roku badamy zjawisko występowania silnego skorkowacenia podstaw łodyg powodującego całkowite zamieranie rzepaku. Zmiany umiejscowione są bezpośrednio
u podstawy łodygi lub tuż pod powierzchnią ziemi. Nekroza tkanek w takich przypadkach obejmuje nie tylko obwód łodygi, ale także jej przestrzeń wewnętrzną. Rośliny tuż przed kwitnieniem lub w czasie kwitnienia, więdną, przewracają się i zasychają opierając się o sąsiednie – mocniejsze. Rośliny swobodnie można wyjąć z gleby.
Skala zjawiska była największa w roku 2011 i 2012 w kilku regionach kraju. W trakcie badań mikrobiologicznych izolowano patogeny powodujące suchą zgniliznę kapustnych
z przewagą L. biglobosa, ale także grzyby z rodzaju Fusarium. Najprawdopodobniej za tak silne porażenie odpowiedzialne były oba patogeny powodujące suchą zgniliznę lub nowe, agresywne rasy grzyba L. biglobosa.
Dlaczego akurat teraz o tym informujemy? Objawy tego typu zawsze były skorelowane z uszkodzeniami mrozowymi rzepaku, a dokładnie lekkim odmrożeniem kory pierwotnej korzenia. Rzepak pozornie po ruszeniu wegetacji wygląda dobrze, później jego kondycja się stopniowo pogarsza. Podczas nawet bardzo krótkich okresów suszy lub występowania wyższych temperatur rośliny więdną i są wtórnie porażane przez inne patogeny. Z takimi scenariuszem możemy mieć do czynienia w tym roku.
A. Brachaczek